fbpx

„Jowita, mon amour” – o Jowicie Budnik w „Kulturalniku Łódzkim”

„Jedna z najważniejszych kreacji teatralnych Jowity Budnik – Paulina w  „Śmierci i dziewczynie” (…) w Teatrze Kamila Maćkowiaka to wstrząsająca kreacja niegdysiejszej ofiary przemocy i eksperymentów…” – ocenia krytyk teatralny Łukasz Maciejewski w tekście do najnowszego wydania „Kulturalnika Łódzkiego”. Zachęcamy do przeczytania całości!

„Jako krytyk, znam dobrze aktorkę Jowitę Budnik. Aktorkę o nieograniczonych możliwościach – potrafiącą na scenie przeistoczyć się w zimną, neurotyczną postać, ale zarazem rozśmieszającą od lat do rozpuku widownię (…)” –  ocenia Maciejewski. „Zawsze prawdziwa, zawsze w punkt, nawet śladu czegoś wymyślonego, nadbudowanego. Nie udaje w aktorstwie, bo nie udaje w życiu”.

Jowitę Budnik mogą Państwo oglądać na deskach Teatru Kamila Maćkowiaka w spektaklu „Śmierć i dziewczyna” (reż. Waldemar Zawodziński), gdzie wciela się w postać Pauliny – obarczonej doświadczeniem nieludzkich eksperymentów i terroru kobiety, która mimo upływu czasu wciąż nie może pogodzić się z zadanym jej cierpieniem i wyjść z traumy. Jak podkreśla Łukasz Maciejewski w swoim tekście, postać Pauliny „to wstrząsająca kreacja niegdysiejszej ofiary przemocy i eksperymentów, zagrana przez Budnik bez grama przesady, ostro, psychologicznie wiarygodnie, z pełnym zaangażowaniem i idealnym porozumieniu ze scenicznymi partnerami (…)”. Obok Jowity Budnik na scenie mogą Państwo bowiem podziwiać także Mariusza Słupińskiego (w roli doktora Mirandy) oraz Kamila Maćkowiaka (jako Gerarda, męża Pauliny).

Cały tekst Łukasza Maciejewskiego mogą Państwo przeczytać w cyfrowej wersji „Kulturalnika Łódzkiego” (znajdującej się TUTAJ) 

Aby natomiast zobaczyć to doskonałe trio, zapraszamy Państwa już 1 kwietnia (19:00) oraz 2 kwietnia (16:00) do Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi, gdzie odbędą się kolejne pokazy „Śmierci i dziewczyny”. 

DOŁĄCZ DO NASZEGO NEWSLETTERA