Teatr w plenerze
At, si voluptas esset bonum, desideraret.
Kochamy to uczucie, kiedy na widowni gasną światła i zaczyna się przedstawienie. Specyfika sali teatralnej jest wyjątkowa i nie można jej z niczym porównać.
Ale latem, kiedy aura się zmienia, a słońce zachodzi później, aż szkoda z tego nie korzystać. Lubimy eksperymentować, chętnie łączymy teatr z pięknymi okolicznościami przyrody i gramy dla Was w plenerze. Poza tym w miesiącach letnich, kiedy w teatrach trwa przerwa zwyczajnie brakuje nam kontaktu z naszymi widzami. Pozornie może się wydawać, że dla aktorów nie ma wielkiej różnicy, czy grają na deskach teatru czy na otwartej przestrzeni.
Mimo wszystko z taką inicjatywą wiąże się spory stres – czy damy radę, czy widzowie będą mieli ochotę nas oglądać, wreszcie – czy pogoda pozwoli zaprezentować się nam na najlepszym poziomie? To zawsze loteria, ale na szczęście do tej pory wszystko szło po naszej myśli.
Tego lata mieliśmy okazję wystąpić na II Letniej Scenie Monopolis ze spektaklem „Cudowna terapia”, współtworzyliśmy też Teatralny Pasaż Róży, zapraszając na scenę wyjątkowych aktorów takich jak Jowita Budnik, Przemysław Bluszcz, Krzysztof Materna i Olga Bołądź, Szymon Majewski czy Maria Seweryn.
Przed nami występ w Pasażu Schillera, gdzie kolejny raz będziemy mogli pokazać „Cudowną terapię” łódzkiej publiczności.
Teatr w plenerze to zupełnie inne ale bardzo cenne doświadczenie. Dzięki takim wydarzeniom możemy dotrzeć do widzów, którzy nas jeszcze nie znają i zainteresować ich naszą działalnością. Kontakt z publicznością jest dla nas niezwykle ważny, bo to dla Was gramy i Wasze opinie liczą się dla nas najbardziej, bo nasz teatr tworzymy właśnie dla Was!